Policjanci pojechali w środę (31 stycznia) do jednego z mieszkań w Zamościu, w którym według ich wiedzy, mógł przebywać poszukiwany listem gończym mężczyzna.
– Kobieta, która otworzyła drzwi funkcjonariuszom zapewniała ich, że 36-latka nie ma w domu i nie posiada wiedzy, gdzie może przebywać. Ci jednak nie dali wiary jej słowom. Podejrzewali, że mężczyzna jest w środku. Weszli do mieszkania i skrupulatnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia – informuje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk z KMP w Zamościu.
36-letni mieszkaniec Zamościa, wiedząc że jest poszukiwany i ma do odbycia karę pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem, ukrył się przed policjantami za szafą.
Mężczyzna został zatrzymany. Najpierw trafił do policyjnej celi, a później do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższych kilka miesięcy.