Tego jeszcze nie było! 82 – latek z powiatu krasnostawskiego z broni pneumatycznej zastrzelił wiewiórkę. Swój czyn tłumaczył tym, że zwierzę podkradało mu orzechy na posesji.
– W minioną sobotę dyżurny krasnostawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że mieszkaniec gminy Żółkiewka z wiatrówki zastrzelił wiewiórkę. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, potwierdzili zgłoszenie. Na terenie posesji należącej do 82 – latka mundurowi znaleźli martwe zwierzę z widocznymi ranami. Policjanci w trakcie przeszukania jego domu zabezpieczyli również dwie sztuki broni pneumatycznej długiej potocznie zwaną wiatrówką. Podczas wykonywanych czynności zabezpieczyli także kilkaset sztuk amunicji różnego rodzaju, broń myśliwską oraz inne militaria – wyjaśnia aspirant Jolanta Babicz.
Krewski 82- latek z gminy Żółkiewka został zatrzymany i usłyszał już zarzuty uśmiercenia zwierzęcia. Policjantom tłumaczył, że zastrzelił wiewiórkę, bo kradła mu orzechy i robiła szkody na posesji. Zgodnie z przepisami grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3. Policjanci wyjaśniają również kwestię nielegalnego posiadania broni. I raczej dla stróżów prawa nie będzie to… twardy orzech do zgryzienia.