W niedzielę (23 października) policja została poinformowana przez mieszkankę gminy Tarnawatka, że jej 24-letni brat nie wrócił do domu po sobotnim spotkaniu ze znajomymi.
Ustalono, że młody mężczyzna około godziny 2 nad ranem został odwieziony przez znajomych pod dom. Wysiadł z samochodu i udał się w kierunku posesji, a jego znajomi odjechali.
– Przeszukano teren posesji oraz okoliczne pustostany. Z uwagi na to, że w niedalekiej odległości od jego miejsca zamieszkania znajduje się zbiornik wodny, sprawdzono również ten obiekt. Niestety natrafiono na ciało 24-latka. Pomimo podjętej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna mógł znajdować się pod wpływem alkoholu, co wykaże zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok – informuje starszy sierżant Małgorzata Pawłowska z KPP w Tomaszowie Lubelskim.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśni śledztwo.