Do 43-letniego mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego zadzwonił telefon.
- Mężczyzna odebrał połączenie od rzekomego przedstawiciela z banku, który poinformował 43-latka, że na jego dane został zaciągnięty kredyt. Oszust nastraszył mężczyznę art. 171 ust. 5 Prawa Bankowego, zgodnie z którym obowiązywać miało go zachowanie tajemnicy bankowej. Przestraszony ogromna karą, za złamanie takiej tajemnicy, mężczyzna wykonywał polecenia oszusta. W banku wziął kredyt w kwocie 46 tys. złotych, którym miał spłacić kredyt, zaciągnięty na jego dane. Następnie powiadomiona miała zostać policja do wyjaśnienia sprawy - kredyt miał być pokryty, a 43-latek miał nie być stratny w tej sytuacji - opisuje młodszy aspirant Aneta Brzykcy z KPP w Tomaszowie Lubelskim.
Pieniądze miał wpłacić we wpłatomacie. Jednak w drodze do niego uświadomił sobie, że może to być próba oszustwa. Dlatego zrezygnował z wpłacenia pieniędzy i sprawę zgłosił policji. Dzięki swojej czujności nie stracił 46 tys. złotych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.