Bardziej wiosennie niż zimowo było w ostatnich dniach na Zamojszczyźnie. Zresztą od początku zimy tak to wygląda. Zimy właściwie jedynie z nazwy. Stok w Jacni wyłącznie dzięki ciężkiej pracy wielu ludzi, a zwłaszcza armatek do naśnieżania, oficjalnie ruszył 3 stycznia. Zbyt długo to białe szaleństwo nie trwało, bo przy dodatniej temperaturze jaka była jeszcze przed chwilą, nawet armatki produkujące biały puch są bezradne. Wszystko za moment i tak spłynie.
Od wtorku stok w Jacni był nieczynny, ale dziś znwu wraca:
- U nas znajdziecie: duży wyciąg, mały wyciąg i oślą łączkę dla narciarzy i snowboardzistów, wypożyczalnię sprzętu oraz serwis, restaurację ze słonecznym tarasem, lekcje indywidualne u instruktorów, miejsca noclegowe z bezpośrednim wyjściem na stok - zachęcają właściciele.
Jak długo będą się cieszyć narciarze z powiatu zamojskiego i okolic? Przez najbliższy tydzień przynajmniej w nocy temperatury poniżej zera, w dzień niewiele więcej. Oby tak do ferii zimowych, które na Lubelszczyźnie potrwają od 17 lutego do 2 marca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.