reklama
reklama

Zamojscy policjanci oddali hołd zamordowanym

Opublikowano:
Autor:

Zamojscy policjanci oddali hołd zamordowanym - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
2
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z Zamościa13 kwietnia to Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Zamość pamięta. Policjanci oddali hołd zamordowanym w 1940 r. przez NKWD policjantów Policji Państwowej II RP z Zamojszczyzny.
reklama

- Kwiaty przed tablicą upamiętniającą pomordowanych policjantów złożył Komendant Miejski Policji w Zamościu mł. insp. Rafał Skoczylas wraz z I zastępcą Komendanta Miejskiego Policji w Zamościu mł. insp. Tomaszem Halinowskim oraz podkom. Agatą Legieć Zastępcą Naczelnika Wydziału Kryminalnego KMP w Zamościu. Cześć Ich pamięci! - przekazują zamojscy policjanci.
 
 Święto zostało uchwalone przez Sejm RP w hołdzie oficerom i przedstawicielom polskiego państwa pomordowanym w 1940 roku na rozkaz Kremla.
Wiosną 1940 r. radzieckie NKWD zamordowało prawie 22 tys. obywateli polskich. Wśród nich znalazło się 14,5 tys. jeńców wojennych - oficerów służby czynnej i rezerwy, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej, KOP oraz straży więziennej - z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz 7,3 tys. więźniów ze wschodniej części Polski. Prawie 3,5 tys. polskich więźniów zostało aresztowanych i zamordowanych przez NKWD na terenie obecnej Ukrainy.

reklama

Jeńców z obozu kozielskiego rozstrzelano w Katyniu, który stał się symbolem zbrodni. Jeńcy ze Starobielska ponieśli śmierć w Charkowie, a z Ostaszkowa - w Kalininie (ob. Twer). Ciała zamordowanych w Kalininie przewożono następnie do Miednoje i złożono w masowych grobach. Egzekucje więźniów przeprowadzano także w więzieniach NKWD w Mińsku, Kijowie, Charkowie, Chersoniu oraz innych miejscach na terenie ZSRR. Liczba wszystkich ofiar do dziś nie została ustalona.

13 kwietnia 1943 r. Niemcy podali informację o odkryciu w lesie katyńskim masowych grobów. Rząd RP na uchodźstwie zwrócił się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z prośbą o wyjaśnienie sprawy. Na początku 1944 r. do Katynia przysłano komisję z udziałem lekarzy sądowych. Przewodniczył jej Nikołaj Burdenko, naczelny lekarz Armii Czerwonej. Sporządzony przez komisję raport całą winę za zamordowanie polskich jeńców w Katyniu przypisał Niemcom. Do grobów podrzucono „dowody”, które miały świadczyć, że egzekucje nastąpiły jesienią 1941 r., czyli w czasie, gdy na terenach tych znajdowali się Niemcy.

reklama

Pod koniec rządów Michaiła Gorbaczowa do popełnienia zbrodni katyńskiej przyznał się Związek Radziecki. 13 kwietnia 1990 r. w komunikacie agencji TASS oficjalnie potwierdzono, że polscy jeńcy wojenni zostali rozstrzelani wiosną 1940 r. przez NKWD.

W 2000 r. otwarto cmentarze w Charkowie, Katyniu i Miednoje, zaś w 2012 r. – w Bykowni koło Kijowa.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo