Poseł Michał Krawczyk (z Lublina) i Witold Zembaczyński (poseł z okręgu opolskiego), wspierani przez zamojskich radnych, ostrzegali przed posłem Januszem Kowalskim:
- Nie pierwszy raz jestem w Zamościu, ale tym razem przyjechać po prostu musiałem. Z prostego powodu. Jest nim Janusz Kowalski. Jest to poseł zesłany z Opolszczyzny, za pośrednictwem Warszawy, który trafia tutaj do Zamościa po to, żeby siać chaos, polityczne zniszczenie. Ja tego człowieka znam bardzo dobrze. Zobaczcie od czego się zaczyna. Po przejęciu tego słynnego lokalu miejskiego na Biuro Poselskie, można znaleźć w mediach społecznościowych informacje, że radni PiS prowadzą tam dyżury. W Biurze Poselskim Janusza Kowalskiego! - mówił Zembaczyński, sam zresztą z Ziemi Opolskiej.
Wtórował mu poseł z Lublina, oraz przedstawiciele zamojskich radnych. Na reakcję Janusza Kowalskiego, też specjalnie długo nie trzeba było czekać:
- A to dobre! Donald Tusk wysłał Zembaczyńskiego ps. Naleśnik na sesję Rady Miasta Zamość do walki ze mną. A to wszystko po totalnej kompromitacji wiceminister Małgorzata Gromadzka, która razem z całą Koalicją Obywatelską zagłosowała przeciw 10 milionom złotych na Pałac Zamoyskich - komentuje Kowalski.
Kto jeszcze zapała wielką miłością do Zamościa? A do wyborów jeszcze dwa lata ...
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.