Chodzi tu o dość niezwykłą sytuację, w której „sezon grzybowy” pojawia się w grudniu, ale nie w sensie zbierania grzybów jadalnych. W Roztoczańskim Parku Narodowym znaleziono rzadkiego grzyba – radlaczka zwisłego – który normalnie żyje wysoko w koronach starych sosen, na wysokości około 25 metrów. Jest więc praktycznie niewidoczny dla ludzi, bo rzadko kiedy ktoś ma okazję spojrzeć tak wysoko i jeszcze rozpoznać tam rzadki gatunek grzyba:
- To odkrycie jest jednym z kilku dotychczas znanych stwierdzeń w Polsce tego gatunku grzyba typowego dla starych borów. Gratulujemy znalazcy, Józefowi Mazurowi naszemu emerytowanemu podleśniczemu, nieemerytowanej spostrzegawczości - przekazuje Roztoczański Park Narodowy.
To, że grzyb „wylądował na ziemi”, stało się dzięki okiści, czyli zaleganiu ciężkiego, mokrego śniegu powodującego łamanie się gałęzi i konarów. Taka pogoda zazwyczaj wyrządza szkody, ale w tym przypadku okazała się pomocna – połamane gałęzie z fragmentem siedliska grzyba spadły na ziemię i pozwoliły go zauważyć. Dzięki temu stwierdzono kolejny przypadek występowania tego bardzo rzadkiego gatunku w Polsce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.