To będą dwa koncerty. 7 marca o godzinie 18:00 i w Dzień Kobiet o 16:00. Na obu ma wystąpić Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna". Tylko pojawia się lekki zgrzyt:
- Nie chodzi o to, że się czepiam, czy nie stać mnie na 20 złotych. Szukałyśmy pomysłu z koleżankami z pracy, żeby gdzieś wyskoczyć razem i jakoś inaczej spędzić ten dzień w babskim gronie. Zwłaszcza, że koncert jest i w piątek i w sobotę, kiedy człowiek ma więcej czasu. Któraś z dziewczyn trafiła na zaproszenie na koncert w Zamojskim Domu Kultury i uznałyśmyśmy, że to dajny pomysł. Rzadko się zdarza w Zamościu, że ktoś pomyślał o mieszkankach w dniu ich święta, coś tam dla nich przygotował i chce je zaprosić do siebie. Zwyczajnie poczułam niesmak, kiedy doczytałam, że to normalny biletowany koncert. Przyjdźcie do nas tłumnie drogie kobiety, zapraszajcie jeszcze swoje koleżanki, ale jak sobie zapłacicie, bo my chcemy nas was zarobić. Słabo trochę moim zdaniem, przynajmniej takie mam odczucie i chciałam się z Wami podzielić. Naprawdę tak często jest Święto Kobiet, żeby nie zrobić czegoś spontanicznie i bezinteresownie? A jeśli już tak ma to wyglądać, to po co szumnie tytułować koncert, że to jakiś bukiet dla pań? Przecież to normalna komercyjna i biletowana impreza, na którą może przyjść każdy jak sobie zapłaci, bo organizator chce wykorzystać okazję i przytulić parę groszy - napisała do nas Marta z Zamościa.
Swoją drogą, ciekawe co na to inne Panie i czy zgadzają się z tym co napisała mieszkanka. Dajcie znać w komentarzach, albo mailem ([email protected]). Panowie zasponsorują bilet swoim wybrankom, czy zaproponują inny pomysł na spędzenie popołudnia?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.