reklama
reklama

Powiat tomaszowski: Reklama z Prezydentem RP zachęciła go do inwestycji. Źle się skończyło

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KPP Tomaszów Lubelski

Powiat tomaszowski: Reklama z Prezydentem RP zachęciła go do inwestycji. Źle się skończyło - Zdjęcie główne

foto KPP Tomaszów Lubelski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości54-latek znalazł w internecie reklamę z wizerunkiem Prezydenta RP, który rzekomo promował inwestycje w „Baltic Pipe”. Okazało się to oszustwem.
reklama

Ofiarą manipulacji padł mieszkaniec powiatu tomaszowskiego. Znalazł w internecie  fałszywe ogłoszenie, gwarantujące bardzo wysokie i pewne zyski. Mężczyzna natknął się na ofertę promującą „Baltic Pipe” przez Prezydenta RP. Zachęcony reklamą 54-latek, postanowił więc zainwestować.

Wypełnił formularz zgłoszeniowy. Tego samego dnia skontaktowała się z nim kobieta, która posiadała akcent wschodni. Opowiadała o inwestycji w ropę i złoto oraz o tym, że skontaktuje się z mężczyzną broker, który będzie go prowadził i pomoże w dokonywaniu inwestycji.  

- Kolejno zadzwonił do 54-latka mężczyzna, który podobnie jak kobieta posiadał wschodni akcent i pomógł w założeniu profilu. Początkowo mieszkaniec powiatu tomaszowskiego zainwestował 1100 złotych. Codziennie o ustalonej godzinie konsultował się z nim broker i codziennie na profilu sprawdzał zyski, były one niewielkie, gdyż wkład był nieduży. Po kilku tygodniach broker zalecił, aby zwiększył wkład, wtedy 54-latek postanowił zrezygnować. Oszust namówił go na ściągnięcie programu „AnyDesk” i zapewniał, że jest on niezbędny do zamknięcia konta i przelania środków. Kolejnego dnia pokrzywdzony otrzymał informację o przyznaniu kredytu na ponad 146 tys. złotych, co mocno go zdziwiło - informuje młodszy aspirant Aneta Brzykcy z KPP w Tomaszowie Lubelskim.

reklama

Kolejno skontaktował się z nim broker i powiedział, że to on w jego imieniu złożył wniosek o kredyt, bo jest to konieczne do uwiarygodnienia, że „nie pierze brudnych pieniędzy”. Pożyczone pieniądze za pomocą „AnyDesk” oszust przelał rzekomo na wirtualny portfel. Tego samego dnia pieniądze miały wrócić na konto mężczyzny, łącznie z tymi, które zainwestował na samym początku. Jednak pieniądze nie wróciły na konto pokrzywdzonego.

Od tamtego czasu codziennie otrzymuje telefony z informacją, że musi wpłacić kolejne pieniądze, aby odzyskać te, które wcześniej zainwestował. W efekcie tych działań stracił blisko 150 tys. zł.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo