Hetman bardzo udanie finiszował w pierwszej części sezonu. Nasz czwartoligowiec wygrał cztery ostatnie mecze rundy jesiennej i dołączył do grupy zespołów, które na wiosnę będą bić się o podium IV ligi. Wygląda, że prowadzące Stal Kraśnik i Lublinianka, w tym sezonie będą jednak poza zasięgiem i między sobą rozstrzygną sprawę awansu. A co z Hetmanem?
- Sądzę, że miejsce 1-5 będzie adekwatne do sytuacji kadrowej. Miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy w stanie powalczyć o awans do III ligi. Czasy się zmieniły. Teraz żeby taki klub istniał i walczył w II czy III lidze, potrzebuje sponsora. Finansowanie klubu na takim poziomie wymaga ogromnych nakładów finansowych. Trzeba też mieć stadion z prawdziwego zdarzenia: z oświetleniem czy podgrzewaną murawą. Żeby stworzyć warunki prawdziwego piłkarskiego święta trzeba mieć dobre zaplecze, a na to aktualnie się nie zapowiada - mówi szczerze honorowy prezes Hetmana - Wiesław Wieczerzak, cytowany przez klubowe media.
Na razie pewne jest, że w rundzie wiosennej w barwach zamojskiego zespołu będzie przynajmniej jeden nowy zawodnik. To potwierdzony już transfer Argentyńczyka Rodrigo Ibaneza. 27-latek występował wcześniej w Huczwie Tyszowce, w której strzelił 19 bramek, notując przy tym 9 asyst. Do Tyszowiec trafił z IV ligi zachodniopomorskiej, występując w Białych Sądów. Urodzony w Buenos Aires napastnik jest pierwszym Argentyńczykiem w historii Hetmana Zamość.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.