W sobotę (26 listopada) na zamojskim osiedlu Karolówka doszło do zdarzenia.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że dwaj mężczyźni wracali do domu po spotkaniu towarzyskim, gdzie wspólnie spożywali alkohol. Idąc ulicą Rolniczą weszli do rowu melioracyjnego. Jeden z nich 39-latek z Zamościa zdołał o własnych siłach wyjść z kanału, próbował pomóc też koledze. Kiedy próby wyciągnięcia kolegi z wody nie powiodły się, wrócić do domu, skąd powiadomił służby – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu,
Z przepustu kanału melioracyjnego wydostali mężczyznę strażacy, którzy podjęli akcję reanimacyjną. Nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych i 34-latek z gminy Zamość poniósł śmierć.
Z kolei zgłaszający w czasie zdarzenia był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
– Policjanci na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora wykonali czynności procesowe. Ciało 34-latka przewieziono do szpitalnego zakładu patomorfologii celem wykonania badań sekcyjnych, które pozwolą na ustalenie przyczyny śmierci mężczyzny oraz stężenia alkoholu w jego organizmie w czasie zdarzenia – dodaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło.
Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.