W środę (17 maja) na ulicy Lipskiej w Zamościu zderzył się samochód osobowy i rowerzysta.
– Policjanci z ruchu drogowego, na podstawie podjętych na miejscu czynności, wstępnie ustalili przebieg tego zdarzenia. Z ich ustaleń wynika, że 48-letni zamościanin – kierujący osobowym fordem nie zachował wymaganej od niego szczególnej ostrożności podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, w wyniku czego potrącił 43-letniego cyklistę, który w tym czasie przejeżdżał przez przejazd dla rowerzystów – informuje starszy aspirant Katarzyna Szewczuk z KMP w Zamościu.
Policja dodaje, że obaj mężczyźni początkowo jechali ulicą Lipską w tym samym kierunku. W pewnym momencie kierowca forda chciał skręcić w lewo, ale wcześniej zatrzymał się aby ustąpić pierwszeństwa przejazdu samochodom, które jechały z przeciwnego kierunku. Gdy przejechały, był przekonany, że może bezpiecznie skręcić.
– Nie zauważył jednak, że oznakowanym przejazdem rowerowym poruszał się cyklista i niestety jemu nie udzielił pierwszeństwa przejazdu. W następstwie tej nieostrożności doszło do zderzenia. Kierujący jednośladem mężczyzna upadł na maskę samochodu, a następnie na jezdnię. Z dolegliwościami bólowymi prawego ramienia trafił do szpitala. Po badaniach okazało się, że ma on złamany obojczyk – dodaje starszy aspirant Katarzyna Szewczuk.
Kierowca forda jechał sam. Zarówno on, jak i rowerzysta byli trzeźwi.