W środę (4 października) dzielnicowy z zamojskiej komendy Policji na ulicy Świętego Piątka zauważył jadącego drogą rowerzystę.
– Na widok radiowozu cyklista w pośpiechu zszedł z roweru. Dzielnicowy postanowił sprawdzić powody dziwnego zachowania mężczyzny i zatrzymał go do kontroli drogowej – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu. – Cyklistą był 24-letni mieszkaniec Zamościa. Przeprowadzone przez policjantów badanie trzeźwości wykazało w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 24-latek za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Zgodnie z polskim prawem tego typu wykroczenie zagrożone jest karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne.