Do oszustwa doszło na jednym z portali społecznościowych, gdy 23-latka z powiatu zamojskiego chciała kupić telefon. Znalazła ogłoszenie i korzystając z komunikatora skontaktowała się z osobą sprzedającą. Telefon miał kosztować 750 złotych z dostawą.
– Sprzedająca poprosiła o opłacenie etykiety w firmie kurierskiej. 23-latka zgodziła się i przekazała kod Blik na kwotę 16.99 złotych. Po tym otrzymała filmik, na którym zarejestrowana była osoba wkładająca paczkę do paczkomatu. Otrzymała też informację, że przesyłka została nadana. Wówczas dokonała wpłaty metodą Blik kwoty 700 złotych. Następnego dnia po wpłacie 23-latka dostała powiadomienie, że etykieta, która była nadana na paczce została anulowana – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu.
Pokrzywdzona spróbowała kontaktować ze sprzedającą i wyjaśnić sytuację. Jednak było to już niemożliwe, bo sprzedawca nie odbierał połączeń.
W podobny sposób oszukana została 42-latka z Zamościa, która skorzystała z oferty sprzedaży perfum zamieszczonej na portalu społecznościowym.
– Zapłaciła za nie 280 złotych przelewem. Po wpłacie pieniędzy kontakt z osobą, która wystawiła ofertę urwał się. 42-latak nie otrzymała perfum, nie otrzymała też zwrotu pieniędzy – opisuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło.