Wieś Dub ze swoim ... lotniskiem! (foto)

 

- Krążąc po mrokach historii w poszukiwaniu ludzi, miejsc, wydarzeń kilkukrotnie natknęliśmy się na informację o lotnisku w Dubie (pow. zamojski). Okazuje się, że nie do końca jest znana jego lokalizacja. Spotkaliśmy się z opisem, że było ono położone na południe od m. Dub, z czym nie do końca się zgodziliśmy. Waldemar Wojciech Bednarski pisze, że na przełomie lat 1940/41 rozpoczęły się niemieckie przygotowania do ataku na Związek Sowiecki. Łatwo to było zauważyć na terenie gminy kotlickiej, ponieważ oddziały Baudienstu(1) przystąpiły do budowy lotniska i baraków dla personelu na terenie kolonii Dub, w pobliżu cmentarza, na którym zorganizowano skład bomb lotniczych i amunicji. Na polecenie władz niemieckich sołtysi zorganizowali szarwarki  . Codziennie dostarczano kilkadziesiąt furmanek i 150 ludzi do intensywnych prac przy budowie ziemnych pasów startowych . W czerwcu 1941 r. na lotnisku polowym w Dubie pojawiły się pierwsze samoloty myśliwskie – „Messerschmitty”, które po rozpoczęciu działań wojennych ochraniały bombowce startujące z lotniska w Łabuniach - tłumaczą pasjonaci historii ze Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego "Rejon IV".

 

 

Ewelina Nawrocka rozwija ten opis. DUB Lotnisko wybudowane 22 km od Zamość. Wiosną 1941 r. na terenie „Orlika” zaczął się ruch wojsk niemieckich. W przyspieszonym tempie budowano lotnisko polowe w pobliżu Kolonii Dub. Na samoloty czekał serwis techniczny Messerschmitta. 18 czerwca na lotnisku wylądowało 26 maszyn Bf 109 z Jagdgeschwader 3 „Udet” (I./JG 3). Stacjonowały tu do 29 czerwca. Dowódcą pierwszej grupy był kapitan Hans von Hahn1 (27.08.1940 – 15.01.1942). Na drogach zwiększyła się ilość pojazdów wojskowych, skierowanych na wschód. Lotnisko było aktywne w czerwcu 1941 r. i na początku lipca 1944 roku.

 

Dodatkowych informacji dostarczają Anna Kupiec-Niedźwiedź i Józef Niedźwiedź. Podczas przygotowań do napaści na ZSSR w I poł. 1941 roku okupanci zbudowali w Dubie polowe lotnisko, skąd startowały niemieckie bombowce po 22 czerwca 1941 roku, a w kaplicy Rulikowskich na cmentarzu urządzono magazyn amunicji. Lotnisko było czynne stosunkowo krótko, gdyż w chwili przesunięcia frontu na wschód przestało być przydatne.

 

Na niemieckiej mapie wojskowej z 01.05.1944 r. nie występuje nazwa Kolonia- Dub. Doskonale jednak uwidoczniona jest droga utwardzona „Sch.” Prowadząca z Kotlic w stronę Duba, jednak urywająca się kilkaset metrów za cmentarzem w Dubie. Lotnisko nie jest oznaczone, ale utwardzenie drogi na tym odcinku wyraźnie koresponduje z lokalizacją pasa startowego wskazanego przez świadka.

 

22 czerwca 1941 roku, jeden z mieszkańców obserwował z domu rodzinnego samoloty Luftwaffe, które startowały z lotniska polowego (trawiastego) w Dubie Kolonii (Zamość-Dub). Z jego opowieści wynikało, że bomby do samolotów były rozmieszczone w wielu miejscach w tym w kaplicy Rulikowskich na cmentarzu. Pamięta, że z okien widział także bunkry.

Kiedy rozpoczęła się budowa lotniska, okazało się że stojąca przy drodze Kotlice – Dub figura przeszkadzała startującym i lądującym samolotom, dlatego została zniszczona przez Niemców. Wspomniał, że pewnie jeszcze po niej fundamenty tam zostały. Dodał, ze śmiechem, że przez to końca świata nie będzie, gdyż legendy głosiły, że nastąpi on kiedy te 3 grube figury się ze sobą zejdą. Ale one się już nigdy nie zejdą - dodał wyraźnie rozbawiony. Później z końcem wojny, z tego lotniska korzystali Rosjanie.