45-latek z powiatu zamojskiego zawiadomił policjantów, że w październiku przeglądając konto na portalu społecznościowym natknął się na reklamę o możliwości zainwestowania pieniędzy.
- W reklamie obejrzał krótkie filmiki z udziałem znanych osób, które zachęcały do skorzystania z możliwości pomnożenia środków finansowych. Po niespełna godzinie od obejrzenia reklamy zadzwonił do niego mężczyzna przedstawiając się jako obsługa klienta platformy. Opowiedział o zasadach inwestowania, pomógł też 45-latkowi założyć portfel na platformie. Następnie 45-latek na maila otrzymał link i za jego pośrednictwem zainstalował wskazany przez rozmówcę program do zdalnej obsługi komputera - opisuje podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu.
Z 45-latkiem skontaktował się inny mężczyzna – rzekomy doradca inwestycyjny. Dla uwiarygodnienia swojej osoby wysłał zdjęcie licencji maklera, podczas rozmowy opowiadał, na czym polega inwestowanie oraz zapewniał, że wszystko jest legalne.
45-latek uwierzył w słowa „maklera”. Na wskazane przez niego konto wykonał kilka przelewów na łączną kwotę ponad 5 tys. zł. Kiedy „makler” poprosiło o kolejne przelewy mężczyzna zrozumiał, że został oszukany. W banku złożył reklamacje, a 11 listopada przyszedł też do komendy, gdzie złożył w tej sprawie zawiadomienie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.