reklama
reklama

Zamość pamięta o bohaterskich partyzantach (foto)

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zamość pamięta o bohaterskich partyzantach (foto) - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z ZamościaPrzedstawiciele Zamościa wzięli udział w uroczystości upamiętniającej 81 rocznicę największej bitwy partyzanckiej pod Osuchami (pow.biłgorajski): - Nasi partyzanci walczyli dzielnie, bohatersko czasami wręcz brawurowo, ale ich los był tragiczny. Niemieckie oddziały frontowe liczyły przecież 30 tys. uzbrojonych po zęby żołnierzy - mówi prezydent miasta, Rafał Zwolak.
reklama

Bitwa partyzancka pod Osuchami, stoczona w dniach 21–25 czerwca 1944 roku, była największym starciem tego typu na ziemiach polskich podczas II wojny światowej. Rozegrała się w gęstych lasach Puszczy Solskiej, na terenach Zamojszczyzny, i stanowiła kulminację niemieckiej operacji antypartyzanckiej o kryptonimie „Sturmwind II”. Jej celem było całkowite zniszczenie polskiego i radzieckiego ruchu oporu, który był w tym rejonie wyjątkowo silny i dobrze zorganizowany.

Tereny Zamojszczyzny były szczególnie ważne strategicznie – bliskość frontu wschodniego oraz trwające niemieckie wysiedlenia ludności polskiej w ramach tzw. Akcji Zamość sprawiły, że działalność partyzancka przybrała tam na sile. Partyzanci, w dużej mierze z Armii Krajowej (głównie z oddziałów Obwodu Biłgoraj i inspektoratu zamojskiego), ale także oddziały Armii Ludowej i sowieckie grupy partyzanckie, operowali w lasach i stanowili poważne zagrożenie dla niemieckiej administracji i linii komunikacyjnych.

reklama

W czerwcu 1944 roku Niemcy przystąpili do szeroko zakrojonej operacji mającej na celu oczyszczenie Puszczy Solskiej z partyzantów. Zmobilizowano około 30 tysięcy żołnierzy Wehrmachtu, policji i jednostek pomocniczych. Partyzanci, liczący około 1,2 tysiąca ludzi, zostali otoczeni i zepchnięci w rejon Osuch. Pomimo bohaterskiej obrony, zaskoczenia i znacznej przewagi liczebnej przeciwnika nie udało się przełamać. Zorganizowana próba przebicia się przez pierścień okrążenia zakończyła się tragicznie – większość partyzantów poległa lub dostała się do niewoli, gdzie wielu z nich zostało rozstrzelanych.

Bitwa zakończyła się klęską strony partyzanckiej, ale również przeszła do historii jako symbol heroizmu i poświęcenia. Mimo ogromnych strat, duch oporu nie został złamany, a pamięć o tej bitwie stała się ważnym elementem lokalnej tożsamości i pamięci historycznej. Dziś w Osuchach znajduje się cmentarz partyzancki i muzeum, a każdego roku organizowane są uroczystości upamiętniające uczestników tej bitwy – jednego z najtragiczniejszych, ale i najbardziej heroicznych epizodów polskiego ruchu oporu w czasie II wojny światowej.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo