reklama
reklama

Uczeń z Zamościa walczy o życie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Uczeń z Zamościa walczy o życie - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z ZamościaMateusz Radzik to ubiegłorocznych maturzysta i uczeń I LO im.Jana Zamoyskiego w Zamościu. Kilka tygodni temu miał poważny wypadek samochodowy. Lekarze nie dawali szans na wybudzenie chłopca. Dwudziestolatek dzielnie jednak walczy, lekarze znów dają nadzieję, ale rodzina i bliscy sami nie poradzą sobie z kosztowną neurorehabilitacją w specjalistycznym ośrodku. Błagają o każdą pomoc i wsparcie. Proszą tych, którzy Mateusza znają i całkiem obcych, choć życzliwych i dobrych ludzi.
reklama

W jednej chwili życie Mateusza zmieniło się nie do poznania. 21 lutego 2025 roku miał bardzo poważny wypadek samochodowy. Mateusz doznał porażenia czterokończynowego, rozlanego urazu mózgu oraz złamania odcinka lędźwiowego kręgosłupa i miednicy. Do szpitala trafił nieprzytomny, przez kilka dni przebywał w śpiączce farmakologicznej:

- Lekarze nie dawali szans na wybudzenie, a my byliśmy PRZERAŻENI. Na szczęście Mateusz przetrwał kryzys, ale przed nim ogrom pracy... - tłumaczą rodzice młodego mieszkańca Zamościa.

Mateusz ma zaledwie 20 lat. Jest studentem pierwszego roku kierunku lotnictwo i astronautyka, a jego największym marzeniem od zawsze było zostanie kapitanem samolotu pasażerskiego. Lotnictwo to jego życie – od najmłodszych lat działa aktywnie w modelarni przy Aeroklubie Ziemi Zamojskiej.

reklama

Z biegiem lat stał się jej nieodłączną częścią – nie tylko jako zdolny modelarz, ale także jako pomocny i życzliwy kolega. Oprócz tego Mateusz należy do grupy rekonstrukcyjnej GRH 38 Infanterie-Regiment, gdzie z pasją odtwarza historię i bierze udział w rekonstrukcjach bitew.

Jednak dziś walczy o coś znacznie ważniejszego – o powrót do sprawności, o możliwość samodzielnego funkcjonowania i o szansę na spełnienie swoich marzeń. Lekarze dają nadzieję, ale kluczowa jest intensywna neurorehabilitacja w specjalistycznym ośrodku:

- Niestety, to ogromne koszty, które przekraczają nasze możliwości finansowe. Dlatego prosimy o pomoc. Każda złotówka, każda udostępniona informacja, każde dobre słowo mają znaczenie. Mateusz to niezwykle zdolny, ambitny i pełen pasji młody człowiek, który nie zasługuje na to, by jego marzenia zostały zatrzymane przez tragiczny zbieg okoliczności - przekazują bliscy.

reklama

Internetowa zbiórka trwa na portalu siepomaga.pl. Na razie na koncie jest blisko 27 tysięcy złotych. Brakuje jeszcze sporo, bo trzeba jeszcze ponad 130 tysięcy złotych. Każdy może pomóc, bo każdy z nas może się znaleźć w takiej dramatycznej sytuacji. Tu nie chodzi o wielkie sumy, bo dosłownie każda suma, każda złotówka, a nawet zwykły ludzki gest, czyli udostępnienie tej wiadomości, to szansa dla Mateusza .

Tu podajemy link do internetowej zbiórki: Mateusz

reklama

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo