W miniony weekend w zamojskim zalewie doszło do tragicznego zdarzenia. 50-letni mieszkaniec Zamościa utonął po tym, jak spędził noc z soboty na niedzielę na dyskotece odbywającej się w okolicach zbiornika wodnego. Mężczyzna bawił się w towarzystwie znajomych i spożywał alkohol. Po zakończeniu spotkania miał udać się do domu, jednak tam nie dotarł.
Zaniepokojony jego nieobecnością znajomy zgłosił zaginięcie w niedzielne przedpołudnie, 21 lipca. Policjanci z Zamościa, po uzyskaniu informacji o ostatnim miejscu pobytu zaginionego, rozpoczęli działania poszukiwawcze w rejonie zalewu. Po kilkunastu minutach natrafili na ciało mężczyzny unoszące się na powierzchni wody.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Ciało 50-latka zostało wydobyte na brzeg przez strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu. Działania na miejscu prowadziła policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Zgodnie z jego decyzją, ciało zabezpieczono do dalszych badań sekcyjnych.
Policja prowadzi postępowanie mające na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze apelują o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą, szczególnie przypominając o niebezpieczeństwach związanych z kąpielą po spożyciu alkoholu.
Była to pierwsza ofiara utonięcia w tym sezonie na terenie powiatu zamojskiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.