reklama
reklama

Pomylił Zamość z torem wyścigowym. Tylko latarni żal ...

Opublikowano:
Autor:

Pomylił Zamość z torem wyścigowym. Tylko latarni żal ... - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z Zamościa26-latek z powiatu biłgorajskiego pomylił Zamość z torem wyścigowym. Odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Do zdarzenia doszło w godzinach nocnych na ulicy Wyszyńskiego w Zamościu. Kierujący samochodem Kia mężczyzna, z powodu zbyt dużej prędkości, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w krawężnik i uliczną latarnię.
reklama

Policjanci regularnie prowadzą działania profilaktyczne, informacyjne i prewencyjno-kontrolne, których celem jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Każdego dnia pilnują przestrzegania przepisów i dbają o to, aby każdy mógł bezpiecznie dojechać do celu. Niestety nie wszyscy kierowcy stosują się do przepisów. Przykładem jest 26-latek z powiatu biłgorajskiego. W niedzielę w nocy na ulicy Wyszyńskiego w Zamościu mężczyzna wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością kierując samochodem marki Kia Stinger.

Opuszczając skrzyżowanie z ruchem okrężnym od strony ulicy Prostej i jadąc w kierunku ulicy Peowiaków, na dość krótkim odcinku drogi, rozwinął zbyt dużą prędkość. Z tego powodu stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w krawężnik. Następnie otarł się o słup oświetlenia ulicznego, po czym zatrzymał się częściowo na pasie zieleni i chodniku.

reklama

Do zdarzenia doszło na oczach policjantów zamojskiej drogówki, którzy w tym czasie wyjeżdżali w patrol z terenu Komendy. Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli czynności. Upewnili się, czy nikomu nic się nie stało. Na szczęście, mimo, iż samo zdarzenie wyglądało bardzo poważnie, zarówno kierujący, jak też podróżujący z nim pasażerowie nie potrzebowali pomocy medycznej. 26-latek został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy. Z powodu uszkodzeń mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, którym się poruszał.

Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci nałożyli na 26-latka mandat karny w wysokości 2 tysięcy złotych. Mężczyzna skorzystał z przysługującego mu prawa i odmówił jego przyjęcia. W zakresie popełnionego przez niego wykroczenia wdrożono czynności wyjaśniające i wkrótce sprawa trafi do zamojskiego sądu.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo