Czy zauważyliście, że zimowy ogródek restauracji Piwnica pod Świętym Kazimierzem na Rynku Wielkim ma w tym sezonie nietypowy kształt? Że układa się w literę L i jest wysunięty wgłąb rynku?
- To właśnie z powodu badań archeologicznych, które wkrótce rozpoczną się pod kamienicą Pod św. Kazimierzem. Tutaj stała niegdyś najstarsza studnia w murach zamojskiej twierdzy, pamiętającą początki miasta, zastąpiona potem przez barokową, znaną między innymi z rysunków Jana Pawła Lelewela. Badania archeologiczne będą prowadzone między ramionami litery L. Rozpoczną się najprawdopodobniej za 2-3 tygodnie - mówi Anna Rudy, przewodnicząca Komitetu Społecznego im.Bogumiły Sawy.
Badania archeologiczne mają na celu identyfikację przestrzenną reliktów historycznej studni istniejącej dawniej w południowo-wschodniej kwadrze Rynku Wielkiego, w sąsiedztwie kamienicy przy ul. Rynek Wielki 8. Przeprowadzenie badań archeologicznych na wskazanym terenie jest wskazane w przypadku planowanej w przyszłości rekonstrukcji omawianej studni lub uczytelnienia jej rysunku w powierzchni Rynku Wielkiego Zamościa. Zadaniem badań archeologicznych będzie rozpoznanie terenu, zadokumentowanie stratygrafii terenu oraz ewentualnych odkryć reliktów architektury wydobytych z wnętrza oraz zabytków archeologicznych z poszczególnych warstw nawarstwień kulturowych.
O odbudowę studni w formie znanej z obrazów Jana Pawła Lelewela z 1824 roku i Marcina Zaleskiego z 1848 roku zabiega Komitet Społeczny imienia Bogumiły Sawy, którego celem jest wypełnienie woli testamentowej badaczki. Bogumiła Sawa testamentem „przeniosła wszystkie swoje dobra na cele ochrony i promocji dziedzictwa narodowego miasta, a w szczególności na rekonstrukcję barokowej studni na Rynku Wielkim, czyniąc włodarzy miasta i jego mieszkańców spadkobiercami spełnienia Jej ostatniej woli i marzenia”.
- Zmarła ponad cztery lata Pani Bogusia była historyczką, autorką książek i dziesiątków artykułów, fundatorką projektu rekonstrukcji attyki na ordynackiej Kamienicy Skarbowej, ofiarodawczynią funduszów na budowę pomnika Jana Zamoyskiego i na pozyskiwanie zamojskich archiwaliów z Wiednia, Moskwy, Sankt Petersburga i Berlina - przypomina zamojski Komitet Społeczny im.Bogumiły Sawy.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.