W poniedziałek (5 czerwca) na ulicy Zamojskiej w Tomaszowie Lubelskim samochód uderzył w inne auto.
– Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący Renault „nie wyrobił się na zakręcie”, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zahaczył o lusterko jego pojazdu. Następnie odjechał nie reagując na dawane mu sygnały do zatrzymania. Zgłaszający podejrzewając, że kierujący może być nietrzeźwy, zawiadomił o tym policjantów – informuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z KPP w Tomaszowie Lubelskim.
Kierującym Renault okazał się 55-letni mieszkaniec gminy Tarnawatka, który dojechał do swojego domu.
– Policjanci poddali go badaniu retrospekcyjnemu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wydmuchał 3 promile alkoholu i jak twierdził, nie zwrócił uwagi, żeby brał udział w kolizji z innym pojazdem – dodaje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska.
55-latek odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym będąc w stanie nietrzeźwości oraz jazdę pod działaniem alkoholu.