Podczas prac przy wieży w Szczebrzeszynie odkryto nieznany tunel. Nie wiadomo jeszcze jaka jest jego data powstania, ani do czego konkretnie służył.
Najstarszą częścią Szczebrzeszyna jest tzw. „Wzgórze Zamkowe” z pozostałościami budowli kamiennej utożsamianej z wieżą zamkową, wykonanej z miejscowego wapienia.
W 2017 r. „Wzgórze Zamkowe” zostało przejęte przez gminę Szczebrzeszyn. Burmistrz zdecydował się, żeby uporządkować teren i odbudować teren wieży jako punktu widokowego. Roboty rozpoczęto wiosną tego roku.
Okazało się, że latem, w trakcie odsłaniania dolnej części północnej ściany wieży w celu wzmocnienia jej fundamentów i konstrukcji, odsłonięto otwór wejściowy do tunelu biegnącego od północnej ściany wieży w kierunku zachodnim, do fosy zamczyska.
Jak informuje Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, wejście do tunelu w jego obecnym stanie, bez odpowiednich zabezpieczeń jest bardzo niebezpieczne.
– Dlatego też nie doszło do eksploracji jego wnętrza, a wejście do tunelu zostało zabezpieczone, aby nie kusić amatorów sensacji i przygód do wejścia w tunel i jego penetracji – pisze konserwator na profilu facebookowym.
Data powstania tunelu nie jest znana. Żadne źródła historyczne o nim nie wspominają.
– Mógł powstać jeszcze w średniowieczu, ale miejscowe przekazy mówią, że wykonali go partyzanci podczas II wojny światowej, kiedy ukrywali się na „Wzgórzu Zamkowym”, w celu umożliwienia sobie ucieczki z tego miejsca w przypadku zagrożenia ze strony Niemców – pisze konserwator.
