Jest o co grać. Hetman aktualnie szósty w IV lidze, traci trzy punkty do piątych Orląt Radzyń Podlaski, ale ma o jeden rozegrany mniej. W ten weekend Orlęta pauzują i może zrównać się z nimi punktami. Ale Sygnał też nie jedzie na wycieczkę do zamojskiego ZOO, bo desperacko walczy o utrzymanie.
Czwartoligowym beniaminek z Lublina w ostatniej kolejce przegrał na własnym boisku z rezerwami Górnika Łęczna 1:2. W ligowej tabeli Sygnał zajmuje 14. miejsce z dorobkiem 24 punktów.
Hetman przeszedł wielką metamorfozę po zmianie na ławce trenerskiej. Odkąd Rafał Turczyn przejął zespół, Hetman jeszcze nie przegrał. Bilans to cztery zwycięstwa i jeden mecz zremisowany. W poprzedni weekend nasza drużyna zgodnie z planem pokonała najsłabszy w lidze Kłos Gmina Chełm 3.0. Biało-zielono-czerwoni od pięciu kolejek nie zaznali goryczy porażki. Liczymy, że dobra passa zostanie podtrzymana i w sobotę sięgniemy po komplet oczek, godnie żegnając się z kibicami.
W rundzie jesiennej, w meczu rozegranym w listopadzie w Lublinie, Htman wygrał 3:1, a do siatki trafiali dwukrotnie Dawid Gierała i Mateusz Chodacki.
Hetman Zamość - Sygnał Lublin (sobota, 17:30, boisko ze sztuczną murawą w Zamościu).
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.