Do wypadku z udziałem trzech samochodów osobowych doszło w niedzielę (8 października) na prostym odcinku drogi krajowej numer 74 w miejscowości Miączyn Stacja.
– Na miejscu wypadku policjanci z Posterunku w Miączynie oraz funkcjonariusze zamojskiego ruchu drogowego wstępnie ustalili, że pojazdy biorące udział w zdarzeniu jechały w kierunku Zamościa. W pewnej chwili kierująca Audi A4 nie upewniła się, co do możliwości bezpiecznego rozpoczęcia wyprzedzania i rozpoczęła ten manewr w czasie, gdy kierujący Audi A8 wyprzedzał ją znajdując się na jej wysokości na lewym pasie ruchu. Kierujący nie zdążyli zareagować i doszło do zderzenia samochodów. Po tym auta uderzyły w kolejny samochód marki Honda, który dachując został zepchnięty do rowu – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu.
Audi A4 kierowała 22-letnia mieszkanka Rzeszowa, której nic się nie stało. Z kolei Audi A8 kierował 28-latek z gminy Miączyn, przewoził 30-letniego pasażera. Obaj mężczyźni trafili do szpitala. Hondą kierowała 61-letnia mieszkanka Zamościa, którą też zabrano do szpitala. Pasażerka, którą przewoziła 61-latka nie odniosła obrażeń. Po badaniach w szpitalu podróżujący Audi A8 mężczyźni mogli wrócić do domu, z wypadku wyszli bez uszczerbku na zdrowiu. Obrażeń ciała natomiast doznała 61-latka.
Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.