W środę (7 sierpnia) po południu dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zamościu został powiadomiony o niebezpiecznym znalezisku w miejscowości Rachodoszcze w gminie Krasnobród.
– Okazało się, że przez wiele lat, w ziemi zalegał granat moździerzowy, pocisk artyleryjski, 122 sztuki amunicji różnego kalibru i skorodowany rewolwer, z amunicją w środku. Odnalazł je 40-letni mieszkaniec gminy Krasnobród, który mając wymagane pozwolenie, poszukiwał przedmiotów o walorze historycznym przy użyciu wykrywacza metalu. Znalezione przez niego przedmioty oczywiście miały związek z historią, pochodziły z czasów II Wojny Światowej. Były jednak również bardzo niebezpieczne i groziły wybuchem. Znajdowały się na polu uprawnym, w niedalekiej odległości od zabudowań. Poszukiwacz miał tego świadomość, dlatego niezwłocznie zadzwonił na numer alarmowy – opisuje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk z KMP w Zamościu.
O znalezisku policjanci powiadomili saperów i do czasu przyjazdu wojskowego patrolu. W czwartek (8 sierpnia) saperzy zabezpieczyli wszystkie niebezpieczne przedmioty i zabrali celem zniszczenia.