W niedzielę (21 lipca) drogą K 17 od Łabuń w kierunku Zamościa jechał samochód marki Mitsubishi, którego kierujący nie trzymał równego toru jazdy, niespodziewanie hamował, prawie wjechał w znak drogowy. Zgłaszający przypuszcza, że kierowca jest pijany.
– Dyżurny natychmiast skierował tam policjantów Wydziału Ruchu Drogowego. Wskazany w zgłoszeniu pojazd mundurowi zatrzymali w Łabuńkach Pierwszych – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu. – Kierował nim 30-letni mieszkaniec gminy Rachanie. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia zgłaszającego, mężczyzna w organizmie miał ponad 3 promile. Dodatkowo okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowana pojazdami i jak sam oświadczył policjantom, nigdy ich nie miał.
Mitsubishi trafiło na parking. 30-latek przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka kara finansowa.