We wtorek (26 września) policjanci z Zamościa zostali powiadomieni o dwóch znaleziskach. Jedno znalazł na swojej posesji mieszkaniec Nielisza w czasie wykonywania prac ziemnych. Kolejne odnalazł mieszkaniec gminy Miączyn na polu w Zawalowie podczas orania ziemi. Mężczyźni przerwali prace i powiadomili policję.
Policjanci zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu powiadomionych o niebezpiecznych przedmiotach saperów z jednostki wojskowej w Chełmie.
– Okazało się, że w Nieliszu niewybuch to granat F1, natomiast znalezisko z Zawalowa to pocisk artyleryjski o długości około 40 centymetrów. Oba znaleziska to zalegające w ziemi pozostałości po czasach II Wojny Światowej – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z KMP w Zamościu.
Oba niewybuchy zostały zabezpieczone przez wojskowy patrol saperski. – Dodatkowo w Nieliszu żołnierze sprawdzając teren odnaleźli również skorupy pocisku artyleryjskiego. Całość zabezpieczyli i przewieźli do miejsca, w którym zostały zneutralizowane – dodaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło.