We wtorek (31 stycznia) do 83-letniej mieszkanki powiatu tomaszowskiego na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna. Twierdził, że jej wnuk miał wypadek samochodowy i żeby mu pomóc będą potrzebne duże pieniądze.
– Seniorka odpowiedziała, że ma jedynie 1 000 złotych, a po więcej będzie musiała udać się do banku. Kiedy rozmówca upewnił się, że kobieta nie posiada w domu większej sumy pieniędzy poinformował, że zadzwoni później. W międzyczasie do 83-latki przyjechał prawdziwy wnuk który uspokoił seniorkę i oznajmił, że nie brał udziału w żadnym wypadku – informuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z KPP Tomaszowie Lubelskim.
Kobieta zrozumiała, że telefon był fałszywy i mogła paść ofiarą oszustwa. 83-latka razem z wnukiem o całym zajściu poinformowali policjantów.