7.5 C
Zamość
piątek, 29 marca, 2024

Piłka ręczna: Padwa wygrała ze Śląskiem! (zdjęcia)

- Reklama -

Najnowsze

Na starcie Padwy ze Śląskiem kibice żółto-czerwonych czekali z mocno bijącymi sercami. Pojedynek zapowiadał się bowiem jako mecz kolejki, a na dodatek miał dodatkowy smaczek. Zespół Zbigniewa Markuszewskiego przystępował do niego bowiem z pięcioma kolejnymi zwycięstwami, a ekipa z Wrocławia miała na koncie cztery wygrane z rzędu. Po niezwykle emocjonującym i stojącym na wysokim poziomie meczu górą była Padwa, zwyciężając 32:30 (13:15)!

Z powodu urazów w szeregach gospodarzy zabrakło Mateusza Gawrysia, Karola Małeckiego i Tomasza Fugiela, ale ich koledzy stanęli na wysokości zadania!

Przez pierwszy kwadrans w hali OSiR trwała męska wymiana ciosów. Obie ekipy broniły z ogromnym poświęceniem i choć kości trzeszczały, gra była fair play. Podopieczni Bartłomieja Koprowskiego próbowali bardzo szybko rozgrywać, aby rozerwać defensywę Padwy. I przyznać trzeba, że piłka kilkukrotnie trafiła do kołowego. Na szczęście Krzysztof Kozłowski nie ułatwiał rywalom zadania, broniąc w ważnych chwilach. Żółto-czerwoni sporo rzucali zaś z drugiej linii, ale celowniki mieli rozregulowane i wiele piłek frunęło nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Marcina Młoczyńskiego. Przyjezdni byli nieco skuteczniejsi i na przerwę 15-krotny mistrz Polski schodził, prowadząc 15:13.

W drugiej połowie żółto-czerwoni za wszelką cenę próbowali zniwelować straty i wyjść na prowadzenie. Śląsk nie zamierzał jednak oddawać pola, a w 34 min. po bramce aktywnego Krzysztofa Gądka wygrywał nawet 18:15. W ciągu trzech minut Padwa doprowadziła jednak do wyrównania. Dwukrotnie trafił Kacper Mchawrab, a raz Mateusz Czerwonka. Zamościanie poczuli krew i  10 minut później prowadzili już 26:22. Był to najlepszy okres gry miejscowych. Padwa raz za razem wyprowadzała szybkie ataki, które z zimną krwią kończyli Gabriel Olichwiruk i Łukasz Orlich. Skutecznie rzucali również Konrad Bajwoluk i Kacper Adamczuk, a na kole dzielnie poczynał sobie Dawid Skiba. Gdy w 53 minucie Paweł Puszkarski z kontry trafił na 30:26, Padwa miała już komplet punktów na wyciągnięcie ręki. Ekipa Bartłomieja Koprowskiego pokazała jednak, że gra się do końca. Zamościanie nie skończyli kilku ataków, a przyjezdni, grając z ogromną determinacją, w 58 min. doprowadzili do remisu 30:30! Niesiona dopingiem Padwa postawiła jednak na swoim, w czym ogromna zasługa Łukasza Orlicha, któremu nie zadrżała ręka, gdy trafiał na 31:30. Po chwili w defensywie żółto-czerwoni dosłownie wyszarpali piłkę Śląskowi i Kacper Adamczuk ustalił wynik spotkania.

W tych emocjonujących okolicznościach żółto-czerwoni wygrali po raz szósty z rzędu!

– Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i znalazło to potwierdzenie. Śląsk pokazał, że nieprzypadkowo jest jednym z czołowych zespołów naszej ligi, ale daliśmy radę. Widać, że robimy postępy, a przecież graliśmy bez trzech podstawowych zawodników. Potrafiliśmy odwrócić wynik po pierwszej połowie, a w końcówce pokazaliśmy charakter. Jestem naprawdę pełen podziwu dla chłopaków – przyznał po meczu trener Zbigniew Markuszewski.

 

W sobotę (25.02) kolejna sobota z Padwą Zamość. Tym razem żółto-czerwoni zmierzą się przed zamojską publicznością z Nielbą Wągrowiec. Początek meczu o 18.00.

KPR PADWA ZAMOŚĆ – ŚLĄSK WROCŁAW HANDBALL 32:30 (13:15)

KPR PADWA: Kozłowski, Proć – Mchawrab 6, Orlich 5, Adamczuk 4, Olichwiruk 4, Bajwoluk 3, Skiba 3, Bączek 2, Czerwonka 1, Kłoda 1, Obydź 1, Puszkarski 1, Szymański 1, Pomiankiewicz, Sałach.

Kary: 2 minuty – 6 minut

Sędziowali: Paweł Popiel – Artur Rodacki (obaj Kielce).

Widzów: 295

 

 

 

- Reklama -
Otrzymuj powiadomienia
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zamość
zachmurzenie umiarkowane
12.9 ° C
12.9 °
12.9 °
64 %
7.6kmh
54 %
pt.
14 °
sob.
20 °
niedz.
21 °
pon.
21 °
wt.
11 °
- Reklama -

Popularne

Zobacz także

- Reklama -

Nie przegap

Piłkarski rozkład jazdy (27 – 30 marca)

Pierwsze mecze weekendowej kolejki już za nami. Tym razem...

Hetman Zamość – Potok Sitno (ZDJĘCIA)

Nie było niespodzianki w meczu 18 kolejki zamojskiej klasy...

Zamość: Kierował autem mimo dożywotnich zakazów. Był pijany i poszukiwany

W weekend (23-24 marca) policjanci dowiedzieli się, że ulicami...

Zamość: Pijany przyjechał hulajnogą na policję. Był poszukiwany

W weekend (23-24 marca) na policję zgłosił się 34-latek....

Powiat tomaszowski: Wypadek na krajowej 17-stce. Zderzyły się dwa samochody

We wtorek (26 marca) policja dowiedziała się, że na...

Tomaszów Lubelski: Kierowca „wpadł” przez niezapięte pasy. Był poszukiwany, pijany i jechał na zakazie

Policjanci podczas poniedziałkowej (25 marca) służby zwrócili uwagę na...

Kilka niewybuchów znalezionych w powiecie zamojskim. Wezwano saperów

W ubiegłym tygodniu do zamojskiej policji wpłynęło zgłoszenie o...

Powiat zamojski: Spowodowała kolizję i odjechała. Dostała wysoki mandat

O kolizji w Jarosławcu na drodze krajowej numer 74...