Padwa Zamość szykuje się ligowej inauguracji. Mecz z MKS Wieluń żółto-czerwoni będą musieli jednak rozegrać na wyjeździe.
Kibice zamojskiej siódemki stęsknili się już za swoimi ulubieńcami i ostrzyli sobie zęby na 17 września, gdy Padwa miała na inaugurację podejmować ekipę z Wielunia. Niestety, z powodu trwającego remontu hali OSiR zespół Zbigniewa Markuszewskiego zmuszony został do rezygnacji z prawa gospodarza meczu. Łatwo się domyślić, że rywale nie robili z tego powodu żadnych problemów i chętnie zgodzili się na podjąć zamościan przed własną publicznością.
– Zgłosiliśmy już ten fakt do ZPRP i na inaugurację jedziemy do Wielunia. Pozostaje nam tylko trzymać kciuki, aby remont zakończył się jak najszybciej – skwitował całą sprawę Prezes KPR Padwa Zamość Sławomir Tór.
Podobna sytuacja była przed rokiem, gdy zamościanie zagrali we własnej hali dopiero w dziewiątej kolejce. Oby w tym roku kibicom żółto-czerwonych nie było dane tak długo czekać na swoich ulubieńców.
Poniżej zdjęcia z przygotowań Padwy do nowego sezonu Ligi Centralnej.