Niedawno informowaliśmy o pijanym w sztok traktorzyście, który nucąc za kierownicą piosenkę, wjechał wprost do rowu. Tym razem policjanci z Nielisza zatrzymali do kontroli drogowej podejrzanie wyglądającego kierowcę motoroweru. Jak się okazało, 35-latek miał we krwi 1,5 promila, a na koncie dwukrotny dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
– Wczoraj po południu w miejscowości Udrycze Kolonia policjanci z Nielisza zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motorowerem. Wcześniej otrzymali zgłoszenie, że kierowca może znajdować się pod działaniem alkoholu. Kiedy zatrzymali go do kontroli, badanie stanu trzeźwości wykazało, że 35-latek z gminy Stary Zamość znajdował się w stanie nietrzeźwości, miał ponad 1,5 promila. W trakcie weryfikacji jego danych w policyjnych systemach okazało się również, że w 2018 roku zostały wobec niego wydane przez Sąd dwa dożywotnie zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi. Do tego 35-latek poruszał się motorowerem niedopuszczonym do ruchu i bez kasku ochronnego – informuje starszy aspirant Katarzyna Szewczuk.
Jak widać, dwukrotny dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi nie zrobił na kierowcy żadnego wrażenia. Być może 35-latek otrzyma więc niedługo więcej czasu w odosobnieniu, aby przemyśleć swoje zachowanie. Postępowanie w sprawie prowadzą już policjanci z Nielisza.