15.3 C
Zamość
czwartek, 12 września, 2024

Kilkunastu kierujących „na podwójnym gazie” zatrzymanych. Wśród nich rowerzyści

- Reklama -

Najnowsze

Od piątku do niedzieli (30 sierpnia-1 września) policjanci zatrzymali 17 nietrzeźwych kierujących, w tym 7 kierowało pojazdami mechanicznymi, a 10 rowerami. Niektórzy posiadali też orzeczone przez sąd zakazy prowadzenia pojazdów. Nietrzeźwych kierowców mundurowi zatrzymali w czasie kontroli drogowych, niektórych ujęli i przekazali policjantom inni uczestnicy ruchu.

W piątek dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który wjechał na parking sklepu w miejscowości Zawalów.

– Skierowanym tam policjantom zgłaszająca wyjaśniła, że podróżowała z rodziną swoim samochodem. Na łuku drogi kierujący oplem nagle zjechał na ich pas ruchu. Na szczęście uniknęli zderzenia zjeżdżając na pobocze. Następnie zawrócili i pojechali za oplem. Kiedy kierujący nim mężczyzna wjechał na sklepowy parking zadzwonili na numer alarmowy 112. Oplem kierował 43-latek z gminy Miączyn był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie prawie 3,5 promila. 43-latek miał też zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska –Bubiło z KMP w Zamościu.

Tego samego dnia dyżurny zamojskiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego. Funkcjonariusze ustalili, że  kierujący Peugeot na ulicy Akademickiej w Zamościu nie zachował należytej ostrożności i wjechał na jadącego przed nim Mercedesa.

– Następnie wycofał i ponownie uderzył w ten sam pojazd a później ominął go i z dużą prędkością odjechał skręcając w ulicę Królowej Jadwigi, tam stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na przeciwny pas ruchu, na pobocze i doprowadził do dachowania auta w przydrożnym rowie. Później kierujący wyszedł z samochodu i kontynuował ucieczkę pieszo. Ruszyli za nim świadkowie zdarzenia. Po chwili ujęli mężczyznę i powiadomili służby – dodaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska –Bubiło.

Kolejny zatrzymany to 28-latek z gminy Werbkowice, który kierował Peugeotem. W organizmie miał prawie 1,5 promila. Okazało się dodatkowo, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz za krótkotrwałe użycie samochodu. W toku postępowania wyszło na jaw, że 28-latek zabrał z parkingu samochód bez wiedzy i zgody znajomej, właścicielki Peugeota.

Natomiast w nocy z piątku na sobotę policjanci ruchu drogowego pojechali do miejscowości Stabrów, gdzie kierujący Renault wjechał do rowu.

– Zgłaszający interwencję wyjaśnił mundurowym, że jechał przez tę miejscowość wspólnie ze znajomymi. Nagle zauważyli stojący w przydrożnym rowie pojazd. Zatrzymali się, aby udzielić pomocy. Za kierownicą siedział mężczyzna i próbował wyjechać Renault. Kiedy podeszli bliżej wyczuli od niego alkohol, wtedy postanowili powiadomić służby ratunkowe i poczekać na przyjazd patrolu. Renault kierował 34-letni mieszkaniec gminy Sitno. Badanie alkomatem wykazało, w jego organizmie blisko 2 promile. Z udziałem mężczyzny policjanci wykonali badanie retrospektywne, a następnie osadzili go w policyjnym areszcie. 34-latek usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości – opisuje aspirant sztabowy Krukowska –Bubiło.

O nietrzeźwym kierującym otrzymali w sobotę zgłoszenie także policjanci z Krasnobrodu. Świadek sytuacji poinformował ich, że kierowca Renault w Bondyrzu jadąc z nadmierną prędkością uderzył w krawężnik. Następnie odjechał i zatrzymał się na pobliskim parkingu. Odszedł a po chwili wrócił na miejsce kierując rowerem. 33-latek z Lubartowa w organizmie miał 2 promile. 

Pozostali trzej nietrzeźwi kierujący pojazdami mechanicznymi „wpadli” podczas kontroli drogowych.

– W piątek w Kotlicach policjanci z Miączyna skontrolowali stan trzeźwości kierującego Oplem. 38-latek z gminy Tyszowce miał ponad 2 promile. W ten sam dzień do pracy Skodą pijany przyjechał 45-latek z gminy Zamość. Mężczyzna w organizmie miał ponad 2 promile i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi – dodaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska –Bubiło.

W sobotę natomiast kierujący Toyotą zignorował znak drogowy C-8. Zauważyli to policjanci ruchu drogowego i na ulicy Lubelskiej zatrzymali go do kontroli drogowej. 54-latek z Zamościa miał ponad 0,7 promila.

Rekordzistą wśród zatrzymanych rowerzystów okazał się 43-latek z gminy Zamość. Jego podejrzany styl jazdy zauważyli policjanci z Nielisza w miejscowości Krzak. Cyklista w organizmie miał prawie 3 promile i cztery czynne sądowe zakazy prowadzenia rowerów.

Kierowcy za swojego niezgodnego z prawem postępowania wytłumaczą się w sądzie.

- Reklama -
Zamość
zachmurzenie umiarkowane
15.2 ° C
15.2 °
15.2 °
89 %
0.9kmh
71 %
czw.
21 °
pt.
25 °
sob.
17 °
niedz.
11 °
pon.
22 °
- Reklama -

Popularne

Zobacz także

- Reklama -

Nie przegap

Powiat zamojski: Zignorowała znak. Zderzyły się trzy samochody

Do wypadku z udziałem trzech pojazdów doszło we wtorek...

Powiat zamojski: Osobówka uderzyła w motorowerzystę. Jedna osoba w szpitalu

Wypadek z udziałem motorowerzysty i kierującego osobówką miał miejsce...

Powiat tomaszowski: Włamał się i ukradł rower. Usłyszał już zarzuty

W poniedziałek (9 września) do Posterunku Policji w Suścu...

Zamość: Zderzenie osobówki z ciężarówką. W Audi jechała dwójka małych dzieci

W Zamościu na ulicy Szczebrzeskiej doszło we wtorek (10...

Powiat zamojski: Młody motocyklista gnał o ponad 70 km/h za szybko. Stracił „prawko”

Policjanci ruchu drogowego zamojskiej grupy SPEED w poniedziałek (9...

Zamość: Groził żonie pistoletem gazowym. Miał też narkotyki

W nocy z czwartku na piątek (5/6 sierpnia) mieszkanka...

Zamość: Pijany kierowca jechał pod prąd i uderzył w inne auto. Złapali go świadkowie

W sobotę (7 września) dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie...