Śmiertelny wypadek w Bodaczowie. W czwartek (17.11) wieczorem doszło na DK 74 doszło do potrącenia pieszego, który zginął na miejscu.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że pieszy wtargnął z pobocza na jezdnię wprost przed nadjeżdżający samochód.
– Wypadek miał miejsce w Bodaczowie na drodze krajowej numer 74 w terenie zabudowanym. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca Peugeotem jechała od Szczebrzeszyna w kierunku Zamościa. Nagle z jej prawej strony z pobocza na jezdnię wprost pod jej pojazd wtargnął pieszy. Kierująca nie była w stanie zareagować, auto uderzyło w mężczyznę – wyjaśnia aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło. – 69-letni pieszy, mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn, poniósł śmierć na miejscu. Peugeotem kierowała 64-letnia mieszkanka gminy Zamość. Policyjne badanie zawartości alkoholu w jej organizmie wykazało, że była trzeźwa. Prawdopodobnie pieszy nie miał odblasków. Ciało 69-latka zostało zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych.
Przez kilka godzin droga była zablokowana, a policja zorganizowała objazd przez Niedzieliska. Na miejscu zdarzenia pracowały służby ratunkowe, a policja pod nadzorem prokuratora wykonywała czynności procesowe.